Zęby mleczne są zębami, które pojawiają się u człowieka z reguły na koniec szóstego miesiąca życia. Pomimo tego że kształtują się one już w siódmym tygodniu życia płodu w łonie matki, to wyrzynają się dopiero po kilku miesiącach życia. Wielu rodziców zadaje sobie pytanie, jak prawidłowo dbać o zęby mleczne, a także – jakich zębów nie ma w uzębieniu mlecznym.

Ząbkowanie

Chyba każdy rodzic jest w stanie powiedzieć, że ząbkowanie u malucha jest wyjątkowo trudnym czasem. Wyrzynanie się zębów może sprawić, że dziecko będzie marudne, płaczliwe i niecierpliwe. Warto wiedzieć, w jakiej kolejności pojawiają się poszczególne zęby, a także – jak przenieść maluchowi ulgę.

Jako pierwsze u większości dzieci pojawiają się jedynki, czyli siekacze przyśrodkowe, które wyrzynają się w okolicy 6. miesiąca życia. Kolejnymi zębami, jakie wychodzą na światło dzienne, są boczne siekacze, czyli dwójki. Po ukończeniu przez dziecko pierwszego roku życia można spodziewać się wyrzynania czwórek, a kilka miesięcy po nich kłów. Jako ostatnie z zębów mlecznych wyrzynają się drugie zęby trzonowe, czyli piątki.

Większość rodziców jest przekonana, że ząbkowanie przebiega w kolejności od początku do końca szczęki i żuchwy. Tymczasem prawda jest taka, że opisana powyżej kolejność nie zawsze ma odzwierciedlenie w rzeczywistości. Wpływ na nią może mieć bowiem wiele czynników, począwszy od czynników genetycznych, poprzez ogólny rozwój dziecka, a nawet – jego płeć. Wyniki badań jednoznacznie wskazują bowiem, że u dziewczynek ząbkowanie rozpoczyna się nieco szybciej niż u niemowląt płci męskiej.

Jak dbać o zęby mleczne?

Wielu rodziców zastanawia się, jakich zębów nie ma w uzębieniu mlecznym, a także czy o mleczaki trzeba dbać w specjalny sposób. Nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że zęby mleczne są słabo zmineralizowane, a przez to – wyjątkowo podatne na próchnicę. Dlatego kiedy tylko u malucha pojawi się pierwszy ząbek, należy regularnie go szczotkować przy pomocy specjalnej, silikonowej nakładki na palca. Jeśli chodzi o zasady pielęgnacji uzębienia mlecznego, to dwukrotnie szczotkowanie zębów rano i wieczorem jest niezbędnym minimum, jeśli chodzi o utrzymanie zębów w dobrej kondycji.

Wydawać by się mogło, że pielęgnacja mleczaków nie ma aż tak dużego znaczenia, skoro prędzej czy później i tak wypadną. Prawda jednak jest taka, że ich stan ma ogromny wpływ na kondycję zębów stałych. Wszystko dlatego, że zęby stałe pojawiają się u dziecka stopniowo, toteż przez pewien czas zęby mleczne i stałe współistnieją w jamie ustnej. Stąd też chore na próchnicę zęby mleczne mogą zarazić zęby stałe, które dopiero pojawiły się w łuku zębowym. Wszystko dlatego, że próchnica jest chorobą bardzo zakaźną, która może zaburzać proces wyrzynania i rozwoju zęba.

Specjaliści zgodnie twierdzą, że przedwczesna utrata mleczaków z powodu próchnicy może powodować również u dziecka problemy logopedyczne i ortodontyczne.

Jakich zębów nie ma w uzębieniu mlecznym?

Jak łatwo można policzyć, zębów mlecznych u człowieka jest dwadzieścia – po dziesięć w żuchwie i szczęce. Zęby mleczne można podzielić na trzy grupy – siekaczy, kłów oraz trzonowców. Osoby zadające sobie pytanie, jakich zębów nie ma w uzębieniu mlecznym powinny wiedzieć, że mowa tutaj o zębach przedtrzonowych.

Wiedząc już, jakich zębów nie ma w uzębieniu mlecznym, pora na omówienie różnic pomiędzy zębami mlecznymi a stałymi. Otóż, z reguły zęby mleczne są mniejsze niż zęby stałe. Niemniej jednak zazwyczaj różnica w wielkości nie jest specjalnie duża. Dentyści wskazują także, że uzębienie mleczne ma nieco inną barwę, niż stałe. Mleczaki zazwyczaj są białe o lekko niebieskim zabarwieniu, zęby stałe zaś – białokremowe. Jeśli chodzi o zęby mleczne, to posiadają one nieco cieńsze i mniejsze korzenie niż zęby stałe.

Kolejna różnica, jeśli chodzi o zęby mleczne i zęby stałe, tkwi w ich ruchomości. Otóż, rozchwianie w przypadku zębów mlecznych jest procesem fizjologicznym, który prowadzi do ich wypadania. Natomiast jeśli to zęby stałe tracą stabilność i stają się chwiejne, pora na umówienie wizyty w gabinecie stomatologicznym. Może być to oznaką rozwijającego się w jamie ustnej stanu zapalnego, bądź też początków paradontozy.

Zęby mleczne ponadto, a to ze względu na swoją budowę anatomiczną oraz słabą mineralizację, są o wiele bardziej podatne na rozwój próchnicy niż zęby stałe. W przypadku mleczaków zdarza się, że próchnica rozwija się tak gwałtownie, że jedynym sposobem leczenia jest ekstrakcja zęba. Dlatego też lekarze dentyści ostrzegają, że kształtowanie w dziecku od najmłodszych lat prawidłowych nawyków higienicznych jest tak ważne. Nie każdy zdaje sobie sprawę z tego, że prawidłowe wyrastanie zębów stałych jest możliwe tylko w sytuacji, kiedy w jamie ustnej wciąż obecne są zęby mleczne. Przedwczesna ich utrata może prowadzić do rozwoju wad zgryzu, a także innego rodzaju problemów ortodontycznych.

Podsumowując, o uzębieniu mlecznym warto wiedzieć jak najwięcej, a to choćby z tego względu, by móc dbać o nie możliwie jak najlepiej. Systematyczna i regularna higiena jamy ustnej to prosta droga do zachowania mleczaków w dobrej kondycji.